Ulubionym tematem Artystki są obrazy przedstawiające pory roku, stąd powstaje wiele barwnych prac. Bardzo istotne jest to co się na nich znajduje: dom z oknami, płot, niebo, tęcza, ludzie, słońce oraz drzewa z dużą ilością liści.
Charakterystyczne dla prac Artystki jest duża ilość kuleczek, które wypełniają każdorazowo całą przestrzeń pracy. Często podejmuje się wykonywania kilku prac jednocześnie, robi to bez chaosu, skrupulatnie raz po raz powstaje obraz po obrazie. Kolejnym tematem, którego podejmuje się artystka są mandale, które zazwyczaj mają podobną formę ale wyróżniają je niecodzienne połączenia barw często kontrastujących ze sobą odzwierciedlające charakter twórczyni.
Artystka tworzy z niesamowitym zapałem można rzec, że jest tytanem pracy.
Obserwując ją nie mogę wyjść z podziwu jak szybko i z jakim zaangażowaniem powstają jej obrazy, z jaką dokładnością nakłada kolory, w jakim skupieniu pracuje nad każdą ze swoich prac. Zazwyczaj zaczyna od projektowania ołówkiem, gdy jakiś jej element jej nie pasuje, szybko wszystko zmazuje gumką i zaczyna wszystko od początku, aż do skutku, do momentu gdy jest zadowolona z efektu. Barwy nakłada najpierw pisakiem potem końcówką z pędzelkiem większość prac zazwyczaj wieńczy biały kontur.
Gdy przyglądam się Artystce zastanawiam się jak to jest możliwe, że tak wszystko ma zorganizowane i zaplanowane, nawet markery są uporządkowane według odcieni i myślę, że jest to spowodowane intuicyjnym dążeniem do harmonii.
Marta (tak do niej zwracam się na co dzień) jest osobą niezwykle zorganizowaną, uwielbia dobrą kawę, jest wielbicielką filmów z serii Archiwum X oraz piosenek typu szanty. Bardzo ważny jest dla niej wygląd dlatego bardzo pilnuje diety, ma zawsze zadbane włosy oraz gustowny ubiór.
Przyglądając się Marcie sama motywuję się do lepszego zadbania o siebie i stosowanie zróżnicowanej diety. Jak widać Marta jest wzorem da naśladowania.
Zawsze dba o to, aby w pracowni był porządek. Często zastanawiam skąd tyle energii w tak małej niepozornej osobie. Jest osobą bardzo sumienną i odpowiedzialną za powierzone zadania, można na nią zawsze liczyć, gdy się czegoś podejmuje jest pewne, że wszystko na czas będzie zrobione
Kiedyś pojechałyśmy na festiwal, na którym miałam dużo obowiązków, więc korzystając z wolnej chwili chciałam wybrać się na wykład na temat Aikido. Marta zaproponowała mi abyśmy poszły razem. Na początku zastanawiałam się czy teoria dotycząca wschodnich sztuk walki ją zainteresuje, ale przystałam na tą propozycję i poszłyśmy razem. Podczas wykładu Marta była bardzo skupiona i z zaangażowaniem słuchała wykładowcy. Odniosłam wtedy wrażenie, że próbuje wychwycić i zrozumieć każde pojęcie dotyczące kultury wschodu. Po części teoretycznej były ćwiczenia. Gdy grupa została zapytana co jest podstawą w Aikido zapadła cisza, wtedy Marta niepewnie podniosła rękę i powiedziała „Ja wiem, najważniejszy jest oddech”
Zapraszam na chwilę oddechu z twórczością Marty Kuźmickiej
Marta Hajdrych